Juniorzy pokonali Magnata w Juchnowcu

Juniorzy KS Wasilków na boisku w Juchnowcu pokonali Magnata 5:2. 

Opis meczu autorstwa zawodnika juniorów Mateusza Szawluka:

Mecz zaczął się dość spokojnie mimo że chcieliśmy przejąć inicjatywę od samego początku niestety waliliśmy głową w mur. Do czasu gdy Sawko Marcin zdecydował się na strzał z 20 metrów i piłka od poprzeczki wpadła do bramki. Chcieliśmy pójść za ciosem ale dalej nasze ataki wyglądały nieporadnie. Miłą odmianą okazał się wreszcie gol po rzucie rożnym. Po dośrodkowaniu Śliwowski Dawid uderzał głową ale trafił prost w bramkarza ale Milewski Jacek znalazł się w odpowiednim miejscu i na wślizgu wpakował piłkę do bramki. Niestety zbyt odważna gra do przodu i chwilę później gospodarze dobrze skontrowali i było już 2:1 ale i ten wynik nie utrzymał się zbyt długo, po raz kolejny nie szło z akcji to efekt przyniósł strzał z dystansu. Ładnym strzałem po ziemi po rogu popisał się Kozłowski Konrad i do przerwy 3:1. Druga połowa zaczęła się dość spokojnie do momentu gdy rezerwowy bramkarz zakiwał się w naszym polu karnym, tracąc przy tym piłkę i znowu przewaga stopniała do 1 gola. Na nasze szczęście kilka minut później zawodnicy Juchnowca nie trafili na pustą bramkę ale jak to mawia legendarny duet SS z Fify niewykorzystane sytuacje się mszczą, Pod koniec uaktywnił się Mateusz Torebko i pokazał to co potrafi, szybka noga, drybling i atomowy strzał nie do obrony x2 i końcowy wynik 5:2.